Wakacje. Jak wykorzystać, zmienić perspektywę i odpocząć?
Z racji tego, że mamy okres urlopowy, pewnie każdy z Nas się zastanawia – gdzie pojadę, ile mnie to będzie kosztować, jak zorganizować wyjazd i co kupić?
Generalnie człowiek się nie może doczekać, a już zaczynamy się przestawiać na Projekt Urlop i stresować organizm(lub ktoś to robi za nas).
Pewnie znajdziemy niejeden artykuł pod tytułem, „Czemu służy urlop?”, „Czy wykorzystujesz go w 100% tak jak chcesz?”, „Czy umiesz odpoczywać?” itd. etc.
Mam propozycję – olej schemat i zróbmy to, jak na Inżyniera przystało.
- Podsumuj poprzednie urlopy – co ci pasowało, a co nie.
- W tym roku wymyśl i zrób coś innego, niż w poprzednim roku, ale ze wszystkimi rzeczami, które Ci się podobały z poprzednich. Byłeś na wczasach nad polskim morzem? – Jedź w góry(jak wkurzało cię spacerowanie po plaży), albo jedź nad morze we Włoszech(jeżeli lubisz morze, ale chcesz mieć pewną pogodę). Chciałeś iść rok temu, chociażby raz, na dyskotekę, ale twoja partnerka wolała wcześniej się kłaść, by rano iść na plażę? – W tym roku jedźcie na Ibizę i dajcie się porwać atmosferze niekończącej się imprezy.
- Nie pracuj! Nie odbieraj telefonów, maili – wypieprz laptop i nie patrz w TV. Wierz mi, świat nawet nie zauważy jak Cię zabraknie, a gdy jesteś dla innych zbyt dostępny, to tracisz na wyjątkowości i autorytecie.Gdy pada deszcz, lubisz oglądać Internet i TV – nie rób tego na urlopie – rób coś zupełnie innego.
- Jeżeli wstydzisz się ludzi – na urlopie zagaduj, do kogo się da. Poznawaj, ucz się konwersacji. Jeżeli jesteś duszą towarzystwa, albo cierpisz na ekstrawertyzm i nadpobudliwość – jedź na odludzie, zaszyj się w dziurze i nie wychodź.
- Jeżeli nie lubisz alkoholu – upij się i narób sobie wstydu. Jeżeli nie wylewasz za kołnierz – nie pij wcale.
- Zawsze liczysz, aby wyszło najtaniej, śpisz na podłodze i jesz chińskie zupki? – Weź nocleg w czterogwiazdkowym hotelu z basenem i SPA. Jeżeli zawsze bierzesz ALLInclusive w apartamencie nad brzegiem morza? – Jedź w ciemno i śpij na plaży, pod gołym niebem .
Po co to piszę? Po to żeby Ci uświadomić, że Inżynier to nie osoba, która „zapierdala 8godz/5dni w robocie, której nie nienawidzi, wydając pieniądze na rzeczy, których nie potrzebuje, żeby zaimponować ludziom, których nie lubi”(Fight Club?) – Urlop nie służy do tego, żeby odpocząć i wrócić do tego samego.
Sprawy finansowe są ważne, ale wyceń, ile może być warte odpowiedzenie sobie na pytania, których być może nie zadawałeś sobie nigdy?
Inżynierze! Zacznij w tym roku od myślenia:
- Po co mi ten urlop?
- Jaki chce wrócić?
- Co chcę spróbować?
Całość powyższego tekstu służy jednemu – masz, Inżynierze, złapać perspektywę – urlop to znakomita okazja na to żeby się przekonać, czy czasem nie jesteś w ślepej uliczce, o której nie miałeś pojęcia. Czy być może, nie chcesz czegoś innego? Staraj się wrócić lepszy
Więc smakuj, próbuj, bądź, kimś innym – może Ci się spodoba, a może nie – zyskasz dzięki temu samoświadomość, która jest niezbędna do bycia pewnym siebie.
PERSPEKTYWA!
Łatwo się mówi – ano łatwo.